Kazania o Maryi.rar - ściągnij
Kazania na BOŻE NARODZENIE.rar - ściągnij
Trwa Adwent - czas przygotowania do Świąt Narodzenia Pańskiego. Postawiona jest nam w tym czasie osoba Maryi jako tej która oczekuje narodzin Zbawiciela. W czasie mszy św. o Matce Bożej zwanej Roratami pali się dodatkowa świecę symbolizującą również czuwanie Maryi. Nie ma więc lepszej drogi przygotowania się do tak już bliskiego Bożego Narodzenia jak wsłuchanie się w bicie matczynego serca.
Tuż przed narodzinami Chrystusa wydarzył się jeden ważny moment w życiu Matki Bożej Rozważmy go teraz: - (Łk 1,39-45) W tym czasie Maryja wybrała się i poszła z pośpiechem w góry. Weszła do domu Zachariasza i pozdrowiła Elżbietę. Gdy Elżbieta usłyszała pozdrowienie Maryi, poruszyło się dzieciątko w jej łonie, a Duch Święty napełnił Elżbietę. Wydała ona okrzyk i powiedziała: -Błogosławiona jesteś między niewiastami i błogosławiony jest owoc Twojego łona. A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? Oto, skoro głos Twego pozdrowienia zabrzmiał w moich uszach, poruszyło się z radości dzieciątko w moim łonie. Błogosławiona jesteś, któraś uwierzyła, że spełnią się słowa powiedziane Ci od Pana.
Tym, że Maryja zostanie Matką Boga niektórzy jeszcze przed narodzeniem zachwycili się - takie piękne słowa wypowiada Elżbieta Na temat tych wyjątkowych wydarzeń św. Łukasz pisze, że "Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu" (Łk 2,19).
Często zastanawiamy się w jaki sposób napełnić się Bogiem w dzisiejszych czasach, być pewnym, że On jest z nami, że nas nie opuścił Spójrzmy na Maryję, czy tak jak ona potrafimy użyczyć choćby kawałek miejsca w naszych sercach na narodziny Jezusa? To spojrzenie na Matkę Boga i również na tych, którzy byli blisko Maryi jest nam bliskie.
Jeśli zrobimy teraz mały rachunek sumienia z przeżytego czasu Adwentu z naszego postępowania zobaczymy, że za dużo było wygodnictwa, oziębłości, zniechęcenia gdy przyszły trudności. Dzisiaj potrzebne nam jest przyjęcie nadziei, że nasze życie się odmieni. Nie na lepsze że będziemy mieli więcej pieniędzy, ale nam to iż w naszym życiu będzie Bóg. Już jutro zobaczymy Jezusa narodzonego w żłobie. Bóg jest z nami. A jeśli Bóg staje się człowiekiem jakże nie przygotować się do spotkania z Nim, jakże nie zrobić mu miejsca w swoim sercu. Jak można stracić nadzieje, że się Go nie znajdzie, skoro to On sam nasz szuka. Czuwajmy jeszcze wraz z Maryją bo Boże Narodzenie już blisko.